Witam ponownie!

Jeszcze raz witam!
Dekupażem zaraziłam się w zeszłym roku i do dziś mnie trzyma.
Uwielbiałam tę technikę do czasu,gdy nie poznałam następnej,przed którą nogami i rękoma się wzbraniałam,a mianowicie filcowanie na sucho.Otarłam sie ciut o nią kiedyś,gdy parałam sie biżuteria,ale to były tylko kuleczki filcowane na mokro,niezbędne mi do broszek i naszyjników.
   Co jakiś czas,regularnie dopada mnie jakaś pasja,która błyskawicznie zamienia sie w manię tworzenia moich magicznych wytworów;))
   Były już wiklina papierowa,kwiaty z bibuły,dluuugo gościła w mym domku biżuteria z gotowych elementów,szydełkowe prace(serweteczki do koszyczka do święconki,obrusiki małe,zimowe cudności gwiazdkowe,jajcory wiosna pachnące,no nie omieszkam tu wspomnieć o czapkach i kominach,szalach,którymi obdarowywałam bliskich ,no i dalszych;)).
Najznakomitszą mą pracą w tej dziedzinie jest do tej pory dziergany przeze mnie chyba z pół roku obrus w kolorze kawy z mlekiem,dziergany szydełkiem 1.Składa się ze 120 kwadracików. Jestem dumna z niego niezmiernie.Jest mój i tylko mój!!No,chyba ,że sprezentuje go mojemu synkowi na ślub;))To jedyna zasłużona osoba na tak pracochłonne dzieło.
   Resztę samochwalstwa w następnym poście.
Zapraszam serdecznie do oglądania i komentowania moich prac.

Pisanki

Mam dla Was Kochani poranną porcyjkę jajeczek :)

Miłego dnia :*

Najnowsze prace

Dzisiaj przychodzę do Was z moimi najnowszymi pracami:

U Jagody z bloga Jagodowo zamówiłam Anioła Stróża dla mojego Synusia Leonka :* Zobaczcie tylko jaki jest śliczny:

Jagódka tworzy prawdziwe cudeńka :) Zajrzyjcie na Jej bloga Jagodowo a sami się przekonacie.

Witam nowe Obserwatorki mojego bloga :* Dziękuję, że zechciałyście ze mną zostać na stałe.

Pozdrawiam cieplutko :*

Dzień dobry Kochani!!!!!

Już od wielu lat nosiłam się z zamiarem założenia własnego,prywatnego,osobistego i tyyyyyylko mojego BLOGA;))
I jest!
Moja ukochana Ania z bloga płonące motyle, słuchajcie uważnie - zrobiła to za mnie!!!
Aniu,Aniuniuuu,dziękuje Ci serdecznie !
Teraz mnie uczy co i jak.Trzymajcie kciuki i bądźcie ze mną,blisko mnie,lub trzymajcie chociaż kciuki za to,aby sprawnie i ślicznie mi poszło.
   Przez wiele lat dziubałam,dziubałam,w końcu mam gdzie pokazywać moje dziubdzianki.
Interesują mnie różne techniki ,począwszy od florystyki,poprzez szydełkowanie,szycie,decoupage,biżuterie,quilling,wiklinę papierowa,ostatnio tez filcowanie i wiele,ale to wiele innych.
  Nie będę Was zanudzać-Drodzy odwiedzający.Zapraszam cieplutko do zaglądania  na Martufa dziubie.Będę się starała Was nie zanudzić i pokazać moje pasje.
Pozdrawiam!!

  Filcową sówkę zrobiłam wczoraj dla mojego synusia.